TO SĄ MY!
Administrator
Totalne absurdy to dla mnie:
- bloki reklamowe w kinach (bo przecież płacimy kupe szmalu za bilet, a jeszcze musimy przez 15 minut reklamy oglądać)
- abonament za TV (odbieram to jako podwójna opłata za tą samą rzecz - za kablówkę, i za abonament)
- absurdem jest dostanie się do lekarza rodzinnego - tylko zdrowy człowiek jest w stanie sam przejsc przez etapy: kolejka do rejestracji, kolejka pod gabinetem
- absurd życia - gdy jesteśmy młodzi, mamy siłę i czas, nie mamy kasy; gdy jesteśmy w pełni wieku mamy siłę i kasę (no przynajmniej teoretycznie największą w skali swojego życia) ale nie mamy czasu; na emeryturze mamy czas, ale nie mamy ani sił, ani kasy. Gdzie tu logika?
Offline
Moderator
a propos reklam: telewizyjne też są paskudnie absurdalne! Na przykład na Polsacie: oglądam sobie spokojnie reklamy a tu nagle film puszczają A tak serio, to absurdem jest to, że reklamy razem wzięte trwają dłużej niż niejeden film!!! ble!
Offline
Moderator
sniegur napisał:
- absurd życia - gdy jesteśmy młodzi, mamy siłę i czas, nie mamy kasy; gdy jesteśmy w pełni wieku mamy siłę i kasę (no przynajmniej teoretycznie największą w skali swojego życia) ale nie mamy czasu; na emeryturze mamy czas, ale nie mamy ani sił, ani kasy. Gdzie tu logika?
to jest tragiczne, prawdziwe ale mega dobreeeeee
Offline
Moderator
Aluta ma całkowicie absolutnie rację co do ww. absurdu! Absurd dobry to dobry absurd! A na poabsurdalne stany najlepsze są "Alternatywy 4" - tam absurd na absurdzie absurdem pogania; ujeżdżają Ci się tam absurdy, śmieją się sobie w twarz, policzkują się absurdalnie absurdalne absurdy i takie tam!
No mówię Wam, totalny absurd!
Offline
Administrator
Waszka, najgorsze jest to, że te absurdy z Alternatyw z życia wzięte są
Offline
Moderator
Wiem, wiem, Sniegur! Ale trza nam złapać dystans do tychże chyba. Niestety w tym kraju walka z absurdami to walka z wiatrakami:(
Offline
Administrator
Jesli juz o Polsce mowa, to kolejny absurd - procent katolików w stosunku do bitych żon i dzieci ;-)
Offline
Moderator
he he chyba promil katolików i nie katolików a katoli (czyt. katów) proporcjonalność prosta - im więcej katoli tym więcej maltretowanych rodzin!
Smutne...
Offline
Administrator
promil katoli.... dobre!!!!!
Offline